102 lata naszej Niepodległej!

Flaga polska w całej swej urodzie łopocze na wietrze na wszystkich urzędach, gmachach użyteczności publicznej, placówkach oświatowych! Biały orzeł – symbol męstwa i siły polskiego narodu, szybuje wysoko! Dziś możemy śmiało posługiwać się naszą piękną polszczyzną, a Mazurek Dąbrowskiego jest tego najlepszym przykładem. Od wykonania hymnu rozpoczynamy obchody naszej wspaniałej uroczystości – 102. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę!

Począwszy od pierwszego rozbioru Polski w 1772 roku, z całą świadomością możemy powiedzieć, że nie była ona wolnym krajem. Rządzili nią zaborcy: Rosjanie, Austriacy i Prusacy, doprowadzając do kolejnych rozbiorów. Znikła nasza Ojczyzna z mapy Europy na 123 lata! W ciągu tego okresu jakże długiej niewoli nasi przodkowie podejmowali liczne próby walki o niepodległość. Insurekcja kościuszkowska, powstanie listopadowe, powstanie styczniowe…

My, połańczanie, mentalnie najbardziej jesteśmy związani z insurekcją kościuszkowską, ponieważ jak pokazuje historia, Tadeusz Kościuszko przebywał w Połańcu, gdzie 7 maja 1794 roku wydał swój słynny uniwersał, a następnie odparł zwycięsko dwa ataki Moskali na obóz. Mówią nam o tym fakcie kroniki i utwory literackie.

Maria Konopnicka „Uniwersał Połaniecki 1794”

 Jeszcze echo racławickie
W polu się kołysze,
A w Połańcu pan Kościuszko
Uniwersał pisze.

Pisze, podpisuje:
— Za krew i za rany,
Ziemię ci daruję,
Ludu mój kochany!

Po klęskach poniesionych w powstaniach: listopadowym i styczniowym Polacy wciąż szukali różnych sposobów walki, tak na ziemiach polskich, jak i emigracji, oddając swe życie za wolność – marzenie wielu pokoleń.

Pieśń „Rota”

W 1910 roku powstał Związek Strzelecki, prawie wojskowa organizacja, której członkowie szkolili się i ćwiczyli jak prawdziwi żołnierze. Dwa lata później komendantem głównym organizacji został Józef Piłsudski, któremu to zawdzięczamy odzyskanie niepodległości. To on wolność podarował nam na nowo i dlatego często jest nazywany Ojcem Narodu. To właśnie Józef Piłsudski otwiera listę Honorowych Obywateli Miasta Połańca. W naszym mieście mamy ulicę nazwaną imieniem Naczelnika Państwa Polskiego.

Czarno-biały portret Józefa Piłsudskiego w mundurze. Autor: Witold Pikiel.
Józef Piłsudski. Źródło: Wikipedia

Ulubioną pieśnią Marszałka Piłsudskiego, a dziś również Pieśnią Reprezentacyjną Wojska Polskiego jest „Pierwsza Brygada”. Józef Piłsudski mawiał, iż jest to najdumniejsza pieśń, jaką mogła stworzyć Rzeczpospolita!

Posłuchajcie!

Gdy w 1914 roku wybuchła I wojna światowa, kilkanaście tysięcy młodych Polaków było przygotowanych do walki. A przede wszystkim gotowi byli młodzieńcy, którzy stworzyli Legiony Polskie. Wprawdzie Polski jeszcze nie było, więc legioniści wojowali u boku armii austro-węgierskiej, ponieważ walczyła ona z Rosją. Pod koniec I wojny światowej było ich ponad 20 tysięcy!

Zapraszam Was do wysłuchania pieśni pt. „Piechota” .

Pieśń „Piechota”

Dla nas, połańczan, niezwykle ważną postacią jest Bolesław Kubik, żołnierz II Brygady Legionów Polskich, uczestnik szarży pod Rokitną. Zgłosił się on ochotniczo w 1914 roku do oddziałów organizowanych przez J. Piłsudskiego. Brał udział w walkach w Karpatach. Służył w 2 szwadronie ułanów w 3 p.p. Poległ w czasie szarży. Został pochowany na cmentarzu w Rarańczy, lecz w lutym 1923 roku zwłoki ułanów ekshumowano i uroczyście przewieziono na Cmentarz Rakowicki w Krakowie. Pośmiertnie odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari.

Film „Szarża pod Rokitną”

Śpij ułanie w ciemnym grobie! Niech się Polska przyśni Tobie!

Najsłynniejszą formacją Pierwszej Kompanii Kadrowej byli beliniacy – szwadron stworzony przez rotmistrza Władysława Belinę-Prażmowskiego. Było ich siedmiu, ale męstwa i odwagi pozazdrościłby im niejeden człowiek. Warto pamiętać, że tych siedmiu młodych ułanów wyruszyło na wojnę nie na koniach, ale piechotą. Niemożliwe? Możliwe najzupełniej w świecie! Konie musieli dopiero zdobyć!

„Piosnka o Belinie”

Po dwóch latach wojny Piłsudski stwierdził, że ten sojusz, czyli współpraca z jednym z zaborców, nie przybliża odrodzenia Polski, zrezygnował więc z dowodzenia brygadą Legionów, a wielu oficerów i szeregowców odeszło. W następnym roku Piłsudski i wielu jego przyjaciół zostało aresztowanych za odmowę złożenia przysięgi wierności cesarzom Austro-Węgier i Niemiec. Nasi przodkowie nie tylko odmówili złożenia haniebnej przysięgi, lecz także oddali broń.

Zapamiętajcie jednak, że Polacy organizowali się nie tylko pod zaborami. We Francji powstała Błękitna Armia – nazwana tak od koloru mundurów – którą dowodził generał Józef Haller. Razem z tą armią dotarł z Francji do Polski.

Czy fragment wiersza pt.  „Ojczyzna” Aleksandra Fredry nie oddaje wiernie klimatu tamtych czasów?

Na dłu­gich gó­rach czar­ne świer­ki ro­sną,
Z wia­trem pół­no­cy szu­mią pieśń ża­ło­sną,
A do­łem, do­łem, jak wzrok się­gnąć może,
Zło­ci­stych kło­sów ko­ły­sze się mo­rze;
Na mo­rzu wy­spy kwie­ci­stej mu­ra­wy
I roz­pro­szo­ne, jak wę­drow­ne nawy,
Gdzie­nie­gdzie dom­ki bie­le­ją z pod­da­sza…
To Pol­ska!… Pol­ska!… To Oj­czy­zna na­sza!

Gdzie jesz­cze męż­ne nie wy­ga­sło ple­mię,
Co za swych oj­ców wia­rę, mowę, zie­mię
Cią­gle nad­sta­wia pier­si, ser­ca, gło­wy
Na mie­cze wro­gów, na­jeźdź­ców oko­wy,
Co póki dzia­łać, wal­czyć nie prze­sta­nie,
Poty żyć bę­dzie, póki tyl­ko sta­nie
Jed­ne­go męża, jed­ne­go pa­ła­sza
To Pol­ska!… Pol­ska!… To Oj­czy­zna na­sza.

Ci, którzy przebywali na emigracji, walczyli o wolną Polskę w równie ważny sposób, tzn. przekonując przywódców innych krajów, że nasze państwo musi być znów wolne i samodzielne, a Rzeczpospolita  znów powinna wrócić na mapę Europy. Jednym z nich był Roman Dmowski.

Kolorowy portret Romana Dmowskiego.
Roman Dmowski. Źródło: Wikipedia

11 listopada 1918 roku twórca Związku Strzeleckiego i Legionów przejął władzę na terenach ziem polskich. Ten dzień uznajemy za dzień odzyskania niepodległości.

A teraz dla Was jakże radosna pieśń „Przybyli ułani pod okienko”

Pieśń „Przybyli ułani pod okienko”

Należy jednak pamiętać, że 11 listopada 1918 roku nie oznaczał jeszcze, że wszystkie polskie ziemie znalazły się w nowych granicach. Nasi przodkowie rozpoczęli więc kolejną walkę, by zostać obywatelami odrodzonego państwa.

Powstanie wielkopolskie było jednym z niewielu naszych zwycięskich powstań. Wspaniała walka Wielkopolan sprawiła, że ziemie, na których powstało państwo Polan, znów były polskie.  A wszystko zaczęło się od przemówienia Ignacego Paderewskiego z balkonu hotelu Bazar.

Czarno-biały portret Jana Paderewskiego w kapeluszu.
Ignacy Jan Paderewski. Źródło: Wikipedia

Muszę Wam jeszcze opowiedzieć o Orlętach Lwowskich – chłopcach i dziewczętach w waszym wieku i niewiele od was starszych. Na terenach, które nazywamy Kresami Wschodnimi, a które dzisiaj do Polski nie należą, w listopadzie 1918 roku większość mieszkańców czuła się Polakami. Gdy więc Ukraińcy zaatakowali Lwów, w obronie miasta stanęli właśnie chłopcy i dziewczęta, nie czekając na nadejście wojska polskiego. Wielu poległo, dlatego cmentarz Orląt Lwowskich jest ważnym miejscem naszej pamięci narodowej.

Posłuchajcie:

Pamięci Orląt Lwowskich

Jednym z najbardziej znanych obrońców Lwowa był Antoś Petrykiewicz, uczeń V gimnazjum we Lwowie, najmłodszy kawaler orderu Virtutti Militari. Jak oceniają historycy: „bił się nie gorzej od starych doświadczonych żołnierzy”. Został ciężko ranny. Zmarł w szpitalu polowym Politechniki Lwowskiej 16 stycznia 1919 roku.

Czarno-biały portret Antoniego Petrykiewicza.
Antoni Petrykiewicz. Źródło: Wikipedia

Prawie na wysokości Lwowa, po drugiej stronie Polski leży Śląsk. Kiedy skończyła się I wojna światowa, zwycięskie mocarstwa postanowiły pozostawić Górny Śląsk Niemcom, a nam nie pozostawało nic innego, jak chwycić za broń. Przez 3 lata Ślązacy walczyli, by ich ziemie znalazły się w Polsce. Za swą odwagę i waleczność Ślązacy otrzymywali odznaczenie, tzw. Gwiazdę Górnośląską.

Na koniec posłuchajcie utworu  „Dawna piosenko, piosneczko”

Pamiętajmy o bohaterach naszej niepodległości! Pamiętajmy o Polsce! Pamiętajmy o Naszej Ojczyźnie, bo dla nas jest jak druga Matka!

Niech żyje Nasza Niepodległa!

                                                                                                              Małgorzata Dalmata-Konwicka